Cześć!
Utrwalanie makijażu pudrem to bardzo ważna sprawa, o której żadna z nas nie może zapomnieć. Niestety nie każda dziewczyna wie, jak zrobić to poprawnie. Dlatego w dzisiejszym wpisie dowiecie się, w jaki sposób robię to ja. Do lekcji utrwalania makijażu wykorzystam mój ulubiony sypki puder Match Perfection marki Rimmel.
Puder – must have w twojej kosmetyczce
Często spotykam się z takim twierdzeniem, że używanie pudru na podkład to błąd. Otóż błędem jest pozostawienie makijażu bez żadnego zabezpieczenia, chociażby pudrem. Dzięki kosmetykowi uzyskujesz matowy efekt, zabezpieczasz podkład przed ścieraniem i nadajesz makijażowi ostateczny wygląd. Pudry możemy podzielić na trzy grupy:
- ze względu na współczynnik krycia mamy pudry transparentne, translucente i kryjące;
- ze względu na konsystencję pudry dzielimy na sypkie, prasowane i wypiekane;
- za względu na efekt, jaki zapewniają: rozświetlające, matujące i brązujące.
Puder możemy aplikować na kilka różnych sposobów. Naturalny rezultat zapewni pudrowanie twarzy pędzelkiem. Jest to chyba najbardziej znana metoda utrwalania makijażu. Drugim sposobem aplikowania pudru jest używanie puszka. Takim gadżetem uzyskamy precyzyjny, trwały i matowy efekt. Ostatnią i mało znaną metodą nakładania pudru jest zastosowanie wilgotnej lateksowej gąbki. Wymaga to jednak doświadczenia i poświęcenia dłuższej chwili na makijaż.
Mój sypki puder Match Perfection marki Rimmel
Puder Match Perfection od Rimmel jest kosmetykiem transparentnym. Oznacz to, że nie koloryzuje twarzy, lecz utrwala podkład i daje matowy efekt. Jest zatem idealny dla skóry tłustej, mieszanej i trądzikowej. Match Perfection zamknięty jest w plastikowym pudełku z siateczką i puszkiem w środku. Niestety puszek jest dla mnie zbyt sztywny i szorstki, dlatego zamieniłam go na puchaty pędzel. Puder od Rimmel daje naturalny efekt, a na twarzy utrzymuje się do kilku godzin bez żadnych poprawek. Ma lekką formułę, która podczas makijażu nie pyli, a w ciągu dnia nie osypuje się.
Jak utrwalam makijaż pudrem Rimmel?
W aplikacji bardzo pomaga mi siteczko. Puder Match Perfection wysypuję na zakrętkę i nabieram na pędzelek. Aplikatorem lekko omiatam twarz; nie „wgniatam” pudru w skórę, bo mogłyby się utworzyć plamy. Drugą warstwę nakładam tylko na strefę T, bo muszę zakryć świecącą się cerę. Puder od Rimmel zawiera cynk, który dba o moją mieszaną cerę. Do makijażu wybieram odcień o ton jaśniejszy od kolorytu cery i odcienia podkładu.
Dodaj komentarz