Cześć kochani!
Czy wiecie, czym jest domowe SPA? To czynności, które nasilają pielęgnację, a jednocześnie dają przyjemne odprężenie i relaks po ciężkim lub stresującym dniu. Jest to doskonały patent, gdy nie możecie iść do kosmetyczki… a ostatnio cały świat raczej się tam nie wybiera. Jak zadbać o skórę w dobie pandemii? Weźcie sprawy w swoje ręce i urządźcie skórze domowe zabiegi SPA, które działają rewelacyjnie nie tylko na ciało, ale i na samopoczucie.
Jak zrobić domowe SPA?
Oczywiście nie musicie od razu zamieniać się w profesjonalnych kosmetologów i kupować przez internet wałka roll on do nakłuwania twarzy ani urządzenia do mikrodermabrazji. Nieinwazyjne, relaksacyjne metody pielęgnacji też mogą dać skórze naprawdę wiele! W domowym SPA chodzi o nastrój, więc wypełnijcie łazienkę zapachem aromateraupetycznych olejków, zapalcie pachnące, sojowe świece oraz cieszcie ucho relaksującymi dźwiękami. Ważne jest to, że SPA w domowym zaciszu poprawia kondycję skóry i nastrój. Oto mój przepis na idealne SPA dla cery.
Domowe SPA: krok 1 – oczyszczanie
Wiem, nie zaskoczyłam was. Wiadomo, że najpierw należy przygotować skórę pod określony zabieg. Cera uwielbia być dobrze oczyszczona, dlatego śmiało sięgajcie po kosmetyki do oczyszczania. Tym razem namawiam was do dwuetapowego oczyszczania twarzy: najpierw wykonajcie dokładny demakijaż. Idealnie, jeśli macie w domu specjalne olejki do OCM (oczyszczania twarzy olejami), ale jeśli nie, to możecie samodzielnie przygotować taką mieszankę, Wystarczą wam choćby 2 oleje: rycynowy i arganowy. Oczywiście jeśli jesteście fanami olejów, do arganowego możecie dodać inne, dobrane do waszej cery. Pamiętajcie jednak, że rycynowy musi tam być i już:) Przemywajcie skórę olejkami masując delikatnie całą twarz. Spłuczcie olej, powtórzcie czynność.
Drugim etapem jest mycie buzi – sięgnijcie w tym celu po dobry żel do mycia twarzy, lub specjalną, delikatną piankę myjącą i umyjcie twarz – to 100% oczyszczenia i oddech dla cery. Oczywiście zawsze po oczyszczeniu przemyjcie buzię tonikiem.
Domowe SPA: krok 2 – peeling
Tak, wiem… skóra oczyszczona, ale zawsze może być jeszcze lepiej: przygotujcie ją na przyjęcie składników z maseczki. Peeling to rewelacyjna rzecz: dzięki niemu pozbędziecie się martwego naskórka i przygotujecie cerę do dalszych zabiegów. Jednym z lepszych peelingów do twarzy są enzymatyczne: odsłaniają nową skórę i są delikatne, ponieważ nie wymagają pocierania twarzy.
Domowe SPA: krok 3 – maska połączona z parówką twarzy
Tak wiem, że teraz wielu z was chichocze, że nakłaniam was do parówki – ale nie chodzi mi o wyroby wędliniarskie. Chodzi o parującą, gorącą wodę. Para działa na skórę, otwiera pory i sprawia, że składniki z maski wnikną głębiej i że zadziała ona mocniej. Parówkę robimy tak: wlewamy gorącą wodę do miski (możecie też zalać wrzątkiem rumianek lub pokrzywę). Pochylacie nad nią twarz, pokrytą maseczką. Nakładacie na głowę ręcznik, by para nie uciekała za szybko. Siedzicie tak około 15 min. Spłukujecie maskę. Tonizujecie skórę. Co do maski: musi być dopasowana do aktualnych potrzeb waszej skóry.
Oczywiście każda cera wymaga nawilżania, dlatego proponuję wam uniwersalną maseczkę DIY z płatków owsianych. jest bardzo bogata w składniki odżywcze i w 100% naturalna: 3 łyżki płatków owsianych zmieszajcie z łyżeczką miodu i 1/4 szklanki ciepłej, przegotowanej wody.Dodajcie łyżeczkę soku z cytryny i łyżeczkę octu winnego. Wymieszajcie i nałóżcie je na buzię. Trzymajcie 10-15 minut. Po tym czasie zmyjcie. Jeśli nie macie w domu octu, weźcie jogurt naturalny lub białko z jajka.
Jak wam się podoba SPA dla twarzy w 3ch etapach?
Dodaj komentarz