Hej Dziewczyny!
Jeśli macie zniszczone, suche i matowe włosy, to ten wpis jest skierowany do Was! Dowiecie się, czy polecam Nanoil Keratin Hair Mask, która ostatnio zdobywa mnóstwo pozytywnych opinii! Przedstawiam, jakie efekty zauważyłam na swoich włosach po kilku tygodniach użytkowania.
Dlaczego zdecydowałam się kupić Nanoil Keratin Hair Mask?
Od dawna wiedziałam, że moje włosy potrzebują produktu, który je uratuje. Przed używaniem maski, moje włosy były przesuszone, matowe, ze skłonnością do łamania się. Zastanawiałam się więc, jaką maskę keratynową wybrać. Wybrałam Nanoil, ponieważ po pierwsze poleciła mi ją przyjaciółka, a po drugie skusiły mnie pozytywne opinie w Internecie.
Nanoil Keratin Hair Mask – jak jej używam?
Maskę Nanoil używam 2 razy w tygodniu. Używam jej następująco:
- Myję włosy i spłukuję je letnią wodą.
- Odciskam nadmiar wody w ręcznik.
- Nakładam maskę na pasma włosów – czasem dodatkowo wczesuję produkt szczotką.
- Po 15 minutach spłukuję maskę letnią wodą.
Dodam, że jeśli nie mam czasu to nakładam maskę na zaledwie 3 minuty, a następnie ją spłukuję. Przez taki czas maska zadziała jak odżywka, czyli bardziej powierzchownie, ale również poprawi wygląd naszych włosów.
Nanoil Keratin Hair Mask – efekty
Pierwsze rezultaty zauważyłam już po pierwszym użyciu. Włosy były miękkie i ładniej się układały. To zachęciło mnie do dalszego używania! Przy regularnym stosowaniu efekty są naprawdę fenomenalne! Żałuję, że wcześniej nie sięgnęłam po tę maskę! Moje włosy nie tylko stały się piękne nie tylko na zewnątrz, ale również ich kondycja znacząco się poprawiła. Rezultaty stosowania keratynowej maski od Nanoil przez kilka tygodni to:
- lśniące włosy (nie ma mowy o matowych włosach)
- na maksa wygładzone włosy (nie ma mowy o puszeniu się)
- nawilżone i miękkie włosy (wreszcie nie mam przysłowiowego “siana”)
- wzmocnione włosy (od nasady aż po końcówki)
- koniec z łamaniem się i kruszeniem włosów
- zregenerowane, zdrowo wyglądające włosy
Maska Nanoil z keratyną – co jeszcze warto o niej wiedzieć + moja opinia
Oprócz rewelacyjnych efektów, jakie daje keratynowa maska Nanoil warto wspomnieć o kilku innych informacjach. Istotna jest jej pojemność, wynosi 300 ml. Maska jest naprawdę wydajna, więc starcza na długi okres czasu nawet przy regularnym stosowaniu. Dodam, że maska pięknie pachnie. Ja swoją maskę zamówiłam ze strony producenta, czyli: www.nanoil.pl. Oprócz maski polecam wypróbować również szampon z tej serii. Według mnie jest to maska, po którą naprawdę warto sięgnąć, szczególnie jeśli Wasze włosy są zniszczone. Niezależnie od tego czy macie włosy proste, kręcone, grube, czy cienkie – keratynowa maska Nanoil poprawi kondycję i wygląd Waszych włosów! Jest to naprawdę uniwersalny produkt, a kosztuje niewielkie pieniądze.
Mam nadzieję, że po tym wpisie rozwiałam Wasze wątpliwości i wiecie już, że keratynowa maska Nanoil sprawdzi się w walce ze zniszczonymi włosami! Jeśli macie jakieś pytania to śmiało zadajcie je w komentarzach.
Dodaj komentarz