Cera nastolatki jest taka jak sama nastolatka: kapryśna i sprawia problemy. Jeżeli już zdążyłyście zapomnieć, jakie, chętnie Wam przypomnę: przetłuszcza się lub przeciwnie – nadmiernie się wysusza oraz obfituje w trądzik i wągry. Nie martwcie się: ja też zdążyłam o tym zapomnieć, bo od lat nie jestem nastolatką. Za to mam nastoletnią siostrę i przyglądam się jej dzielnej walce z niedoskonałościami cery. Te baczne obserwacje uczyniły mnie ekspertem w dziedzinie kosmetologii i dermatologii. Wołajcie swoje młodsze siostry! Chętnie podpowiem im, jak dbać o cerę nastolatki, to znaczy jak ją oczyszczać, tonizować i złuszczać. Jednak zanim odpowiem Wam na to i inne pytania, między innymi jaki krem do twarzy i makijaż dla nastolatki polecam, dowiecie się, jaka w ogóle jest cera nastolatki. Ta wiedza na pewno Wam się przyda, kochane Nastoletnie Czytelniczki i Młodsze Siostry Czytelniczek!
Jaka jest cera nastolatki?
Niektóre dziewczynki swoją walkę o gładką cerę zaczynają w wieku jedenastu lat, a kończą po dwudziestym roku życia. Jej przyczyną jest burza hormonalna, która przejawia się intensywną pracą gruczołów łojowych i – co za tym idzie – nadmiernym wydzielaniem sebum. W konsekwencji:
- zapychają się pory skóry;
- powstają zaskórniki i stany zapalne;
- rozwija się trądzik;
- skóra szybko przetłuszcza się i błyszczy.
Większość nastolatek ma cerę mieszaną, to znaczy suchą skórę na policzkach i przetłuszczającą się strefę T (czoło, nos i broda).
Jak dbać o cerę nastolatki?
Aby zaradzić tym problemom, wiele nastolatek używa silnie działających kosmetyków antybakteryjnych, które wywołują podrażnienia. Zamiast nich powinnyście stosować preparaty o właściwościach nawilżających na przesuszone partie cery i matujących na obszary tłuste. Najlepsze są te o beztłuszczowej formule i lekkiej konsystencji, bo nie zatykają porów i nie przyczynią się do powstawania zaskórników. Polecam Wam kosmetyki na bazie wyciągu z aloesu, azulanu lub kwasu glikolowego, ponieważ regulują pracę gruczołów łojowych i utrzymują prawidłowy poziom nawilżenia naskórka.
Najgorsze, co możecie zrobić, to podbierać kosmetyki mamie lub siostrze, ponieważ te, które one stosują, nie odpowiadają na potrzeby nastoletniej cery. Ponadto są to zwykle preparaty tak intensywnie nawilżające, że zwężają pory, co dodatkowo nasila łojotok. Kupujcie kosmetyki przeznaczone dla młodej cery, które zawierają substancje eliminujące nadmiar sebum i odblokowujące pory. Dzięki nim skóra lepiej oddycha i szybciej przyswaja składniki aktywne. Jeżeli Wasza cera sprawia Wam problemy, wypróbujcie specjalne serie kosmetyków dla nastolatek, które zawierają substancje o działaniu przeciwłojotokowym i antybakteryjnym, a przy tym nie wysuszają skóry.
Jak oczyszczać, tonizować i złuszczać skórę nastolatki?
Podstawą odpowiedniej pielęgnacji każdej cery, także nastoletniej, jest jej dokładne oczyszczanie. Z tego powodu zabraniam Wam mycia buzi mydłem z drogerii! Nie dość, że niszczy warstwę ochronną skóry, to jeszcze zmienia jej kwaśny odczyn, który stanowi naturalną barierę dla bakterii, i zatyka pory. Polecam Wam preparaty, które w reakcji z wodą tworzą myjącą pianę. Jeżeli Wasza skóra ma tendencję do wyprysków, wybierajcie kosmetyki o właściwościach przeciwbakteryjnych. Z kolei cerę tłustą możecie umyć bez wody, za to z wykorzystaniem płynu micelarnego lub mleczka o formule beztłuszczowej. Dwa razy w tygodniu użyjcie silniej działającego żelu peelingującego do mycia twarzy, który głęboko oczyszcza pory i złuszcza martwy naskórek.
Jak już oczyścicie twarz, przetrzyjcie ją tonikiem. Dzięki temu nawilżycie naskórek, przywrócicie mu prawidłowe pH i wzmocnicie jego warstwę ochronną, a ponadto zwęzicie pory i zmatowicie skórę. Kolejnym etapem pielęgnacji cery nastolatki będzie wklepanie kremu antybakteryjnego, który zawiera substancje o tych właściwościach, takie jak związki cynku i witaminy z grupy B.
Raz w tygodniu możecie wklepać w twarz i dekolt maseczkę o działaniu złuszczającym martwy naskórek, głęboko oczyszczającym pory i odżywiającym skórę. Z kolei maseczkę nawilżającą polecam Wam nałożyć raz lub dwa razy w tygodniu.
Rada na zakończenie: unikajcie dotykania twarzy w ciągu dnia, ponieważ w ten sposób przenosicie na palcach brud i bakterie, co prowadzi do powstawania nowych zmian.
Krem do twarzy dla nastolatki
Nastolatka może używać tego samego kremu do twarzy na dzień i na noc, o ile zawiera on filtr przeciwsłoneczny. Z kolei tym, czego taki preparat nie powinien posiadać, jest nadmiar substancji aktywnych o silnym działaniu.
Jeżeli macie cerę normalną, która rzadko sprawia problemy, wystarczy Wam lekki krem nawilżający, na przykład z wyciągami z ziół. W przypadku cery tłustej i mieszanej lepiej sięgnąć po kremy, które jednocześnie nawilżają i matują, z kolei w pielęgnacji cery łojotokowej lub trądzikowej pomocne okażą się kremy z dodatkiem substancji leczniczych. Kupicie je w ramach specjalnych serii dla nastolatek.
Makijaż dla nastolatki
Ponieważ pryszcze są typowym objawem okresu dojrzewania, w kosmetyczce każdej nastolatki powinien znaleźć się dobry korektor, który natychmiast zakamufluje niedoskonałości cery. Pamiętajcie, żeby stosować je tylko wtedy, gdy jest taka potrzeba – korektory zawierają substancje nie tylko bakteriobójcze, lecz także silnie wysuszające skórę.
Moim zdaniem makijaż do szkoły musi różnić się od makijażu na imprezę; podczas gdy ten pierwszy powinien być prawie niewidoczny, ten ostatni może być śmielszy i bardziej kolorowy. Dla młodej i kapryśnej cery najlepsze są kosmetyki hipoalergiczne, to znaczy cienie i tusze, które nie podrażnią oczu, oraz podkłady antybakteryjne, które nie zatykają ujść gruczołów łojowych. Najbardziej Wam polecam preparaty o lekkiej konsystencji, a dzięki temu łatwe i szybkie w aplikacji. W walce z trądzikiem skuteczną bronią okażą się kosmetyki mineralne, które nie zatykają porów, nie tłuszczą skóry i mają działanie lecznicze.
Jak Wy, drogie Nastolatki, dbacie o swoją młodą skórę? A Wy, Starsze i Mądrzejsze Koleżanki, jakich rad byście udzieliły nastolatkom, które borykają się z typowymi dla swojego wieku problemami skórnymi? Czekam na Wasze pomysły!
Dodaj komentarz