Moje kochane!
Zniszczone włosy to problem wielu z nas. To nie jest koniec świata, choć to często źródło wielu frustracji. Ani nie wyglądają estetycznie, ani nie są ekonomiczne, bo w końcu musimy sporo wydać na ich odbudowę. Kupujemy wszystko, próbując doprowadzić je do pożądanego stanu, a to naprawdę niełatwe zadanie.
Jak zregenerować zniszczone włosy? Już niebawem się dowiecie, dlatego zapraszam na wpis, z którego dowiecie się, jak poprawić kondycję pasm.
Regeneracja zniszczonych włosów
Podcinanie końcówek to konieczność, aby zniszczenia nie dotarły do wyższych partii włosów. Nie da się magicznie skleić włosów, jak zapewniają niektórzy producenci. Warto więc na bieżąco dostarczać pasmom niezbędnych składników aktywnych, które są niezbędne do ich prawidłowego wzrostu. Jakie kosmetyki powinny się pojawić w łazience każdej kobiety ze zniszczonymi włosami?
– Olejek do włosów
Olejowanie włosów to najpopularniejsza metoda na poprawę ich kondycji. U każdego sprawdza się niesamowicie i przynosi doskonałe efekty. Kupcie olej dostosowany do typu i rodzaju Waszych włosów. Można postawić na dobrze skomponowaną mieszankę. To konieczne, aby produkt dobrze zadziałał i nie wysuszył pasm. Olej nakładamy na skalp i na całą długość włosów, trzymamy mieszankę przez około 30 minut lub dłużej (można nawet całą noc).
Olejujemy włosy co najmniej 1 raz w tygodniu, a przy ekstremalnie zniszczonych, przesuszonych pasmach nawet częściej. Można używać olejku przed każdym myciem włosów, choćby pozostawiając go na 10-15 minut. To naprawdę robi robotę i wspomoże pasma.
– Lekki szampon
Włosy zniszczone są wyjątkowo wrażliwe. Dlatego pozornie nieistotne czynniki mogą pogorszyć ich stan. Szybko niszczeją pod wpływem prostownicy, lokówki czy suszenia. Ważny jest także dobór szamponu. Do codziennego mycia używamy koniecznie naturalnego, delikatnego szamponu przeznaczonego do codziennej pielęgnacji. Wszystkie kosmetyki, jakich używamy, powinny mieć lekką konsystencję, aby nie obciążyć zniszczonych pasm. Nawet pocieranie może je zniszczyć, dlatego podczas mycia podchodzimy do nich niezwykle ostrożnie.
– Ochronne serum
Po myciu włosy mają rozchylone końcówki i są podatne na zniszczenia. Dlatego na wilgotne włosy zawsze nakładamy ochronne serum, które zabezpieczy je przed uszkodzeniami. Jeżeli stosujecie się do olejowania włosów, nakładajcie olejki na końcówki również w ciągu dnia. Można postawić na lekką, olejkową mgiełkę. Mieszamy olej z wybranym hydrolatem lub naparem ziołowym i przelewamy do wygodnego atomizera. Codziennie spryskujemy pasma. Można to robić nawet kilkukrotnie w ciągu dnia, co na pewno im nie zaszkodzi.
– Emolienty
Doskonałym sposobem na obudowę zniszczonych włosów są emolienty, których kosmyki potrzebują w szczególności. Wybierajcie odżywki, maski i balsamy, które mają je w składzie. Proteiny jeszcze bardziej usztywniają włosy i uwrażliwiają je na czynniki atmosferyczne. Można zintensyfikować działanie maski, zakładając foliowy czepek, turban i podgrzewając suszarką. Następnie zmywamy maskę po czasie określonym przez producenta.
To są moje sprawdzone, ulubione sposoby na poprawę kondycji zniszczonych włosów. Teraz pasma są moją wizytówką, jestem z nich dumna, nie łamią się, nie elektryzują, nie puszą, a ja coraz rzadziej mam „bad hair day”.
Jakie są Wasze metody na zniszczone włosy? Co sprawdziło się u Was najlepiej? Koniecznie skomentujcie i udostępnijcie post dalej.