Olejek arganowy Nanoil – moja opinia. Czy warto kupić? | Kosmetyczna pasjonatka

Hej kochani!
Wiem, że bardzo interesują Was naturalne kosmetyki, zwłaszcza olejki. Pisaliście mi, że szukacie dobrego olejku arganowego, ale często trafiacie na… kosmetyczne buble, które zawierają domieszki innych, tańszych olejków. Jeśli szukacie w 100% czystego oleju arganowego, to znalazłam IDEALNY – zapraszam na recenzję Nanoil Argan Oil. Jak na ten moment jest to jedyny, który zdobył moją aprobatę.

Olejek arganowy Nanoil – dlaczego go wybrałam?

To proste: szukałam czystego, oryginalnego olejku arganowego o najwyższej jakości. Wiele olejków to niestety mieszanki różnych, często tanich olejków, a samego arganu jest tam niewiele. Olejek Nanoil jest inny – to 100% marokańskiego oleju wytłoczonego z orzechów arganii żelaznej. Olej jest nierafinowany i zimnotłoczony, więc zachowuje wszystkie składniki, które odpowiadają za pielęgnację skóry i włosów: flawonoidy, roślinne sterole, witaminę E w dużej ilości, polifenole i karoteny oraz kwasy tłuszczowe omega 3 i 6. Ten olejek ma ponadto dużą pojemność, jest pięknie wydany, zamknięty w ślicznej butelce z drewnianym zakraplaczem. W tym przypadku możecie “oceniać książkę po okładce”, a olejek po opakowaniu. Cały jest dopracowany do najdrobniejszego szczegółu.

Nanoil Argan Oil – pierwsze wrażenie

Olejek zamówiłam na stronie Nanoil – oficjalny sklep marki skusił mnie korzystnymi rabatami przy większym zamówieniu, a musicie wiedzieć, że jest tam co zamawiać: oprócz różnych olejków, są też specjalne mieszanki do olejowania włosów, dopasowane do ich porowatości. Są też świetne, delikatne ale doskonale oczyszczające szampony micelarne, dwufazowe odżywki i maski do włosów. Powiem szczerze: obkupiłam się tam porządnie i nie mogę się doczekać, kiedy poznam działanie wszystkich tych cudeniek. Nanoil jest mi w sumie znaną marka, ponieważ od dawna poleca mi ją mój fryzjer. Na blogu znajdziecie już kilka recenzji kosmetyków tej firmy, a teraz dochodzi do kompletu olejek arganowy. Cieszę się, że marka wydaje naturalne olejki, ponieważ wiem, że mogę zaufać Nanoil. Ok, to może podlinkuję Wam ich stronkę? Wskakujcie na nanoil.pl i wybierzcie jeden, albo kilka naturalnych olejków Nanoil. Sprawdźcie tez inne kosmetyki marki – myślę, że urzekną Was tak samo jak mnie.

Jeśli chodzi o sam olejek – jest delikatnie bursztynowy, dość jasny, lekki. Nie tak gęsty i tłusty jak np. olej rycynowy, świetnie się wchłania i pięknie pachnie orzechami arganii. Ma przyjemną formułę, doskonale się nanosi na skórę i włosy. Dobrze łączy z innymi kosmetykami.

Jak możecie stosować olejek arganowy?

Tak naprawdę tym jednym olejkiem możecie zadbać o siebie od stóp do głów. Ja stosuję go do masażu antycellulitowego ciała, oraz do masażu twarzy z użyciem jadeitowego wałeczka. Olejek wtedy działa lepiej, bo wchłania się głębiej w tkanki.
Wiele osób używa olejek arganowy do olejowania włosów – też czasem tak robię i muszę przyznać, że mimo iż mam cienkie włosy, to olej ich nie przeciąża, świetnie się spłukuje i dodaje im blasku oraz silnie odżywia. Po takim olejowaniu moje pasma są gładkie i miłe w dotyku. Ja nakładam olejek na suche włosy i skórę głowy, trzymam około 30 minut, a następnie go spłukuję i myję włosy szamponem (micelarny szampon od Nanoil idealnie się do tego nadaje). Ponadto olejek możecie też wcierać w wilgotne końce włosów, jeśli są przesuszone i z tendencją do niszczenia.

Efekty, czyli jak działa Nanoil Argan Oil?

Teraz rzecz najważniejsza, czyli efekty stosowania oleju. Używam Nanoil Argan Oil od ponad dwóch miesięcy. Włosów niestety nie olejuję regularnie, ale i tak po każdym zabiegu widzę, że olejek sprawia. że są gładkie, lśniące i doskonale nawilżone.
Jeśli chodzi o pielęgnację ciała i twarzy – tu mogę Wam powiedzieć więcej. Nanoil Argan Oil działa i u siebie zauważyłam efekty już po około 4 tygodniach regularnych zabiegów. Cellulit wyraźnie się zmniejszył i żałuję, że nie mam zdjęć przed i po żeby Wam wrzucić i pokazać jego działanie. Różnica jest bardzo zauważalna i widać ją gołym okiem! Podobnie jest z twarzą – moja cera była nieustannie matowa i poszarzała, a teraz jest pięknie nawilżona, gładka i świetlista, Wygląda stale na wypoczętą. Olejek wygładza też delikatne linie i pierwsze zmarszczki.