Cześć!

Każdy lubi dostawać prezenty. A jeśli te podarki są trafione i takie, o jakich zawsze marzyłyśmy, to cieszymy się podwójnie. W tym roku postanowiłam, że sama sprezentuje sobie coś extra. Kupiłam więc zestaw od Lancome La Nuit Tresor. Jak sprawdzają się kosmetyki?

Co znalazło się w zestawie marki Lancome?

Zestaw La Nuit Tresor to różowe pudełko z trzema kosmetykami w środku. Mamy zatem wodę perfumowaną 30 ml, żel pod prysznic 50 ml i balsam do ciała 50 ml. Produkty wzbogacone są nutami zapachowymi, które wszystkie kosmetykoholiczki znają z perfum La Nuit Tresor od Lancome: olejek z czarnej róży (nuta głowy), absolut waniliowej orchidei (nuta serca), kadzidło, olejek papirusowy i liczi (nuty bazowe).

La Nuit Tresor od Lancome – moja opinia

Zacznę od flakonika perfum. Inspiracją do jego zaprojektowania był czarny diament. Kształt i kolor tego kamienia szlachetnego zauważymy w buteleczce wody perfumowanej La Nuit Tresor. Kwiatowy zapach utrzymuje się bardzo długo na skórze. Oczywiście jego trwałość możemy przedłużyć i wzmocnić; wystarczy aromatyczną mgiełką spryskać te miejsca na skórze, pod którymi wyczuwamy puls. Wody perfumowanej z zestawu używam tylko na ważne okazje; mam więc nadzieję, że wystarczy mi na bardzo długo.

Jak sprawują się kosmetyki do pielęgnacji ciała? Żel pod prysznic i balsam do ciała nie są żadnymi niezwykłymi produktami. Oprócz marki i oryginalnego zapachu nie wyróżnia ich w zasadzie nic. Żel pod prysznic dobrze myje skórę, usuwa sebum i zanieczyszczenia. Natomiast balsam do ciała nawilża, wygładza i zmiękcza; jest kosmetykiem obowiązkowym po każdej kąpieli lub każdym prysznicu.

Komu polecam zestaw La Nuit Tresor od Lancome?

Jeżeli jesteś fanką marki Lancome, to pewnie chciałabyś mieć taki zestaw u siebie. W końcu są w nim kosmetyki, które zawierają nuty zapachowe jednych z najsławniejszych perfum. Zestaw La Nuit Tresor przyda się też tym z was, które chciałyby obdarować najbliższą osobę. Myślę, że to będzie świetny podarek na święta, urodziny lub jakąś ważną rocznicę.