Wiele razy słyszałam, że mam ładne, grube i gęste włosy. To prawda, że wyglądają dobrze, gdy są rozpuszczone i świeżo umyte – są wówczas gładkie i ładnie lśnią w słońcu. Jednak ci, którzy nie maja takich włosów, nie wiedzą, jak trudna (lepiej pasuje: CIĘŻKA) jest pielęgnacja CIĘŻKICH włosów.

Dlaczego?

Ciężkie i grube włosy – brutalna prawda na ich temat:

Nie dość, że nie mogę poszaleć ze stylizacją, bo tego typu włosy są bardzo niewdzięczne i trudno jest je ułożyć (u mnie loki wytrzymują max 2 -3 godziny, później jest to obraz nędzy i rozpaczy), to w dodatku skóra głowy bardzo się buntuje – po prostu przy tak grubych pasmach nie ma dobrej cyrkulacji na jej powierzchni, mówiąc żartobliwie: wentylacja nie do końca działa. Z tego powodu skóra głowy nie dostaje odpowiedniej ilości tlenu, a włosy u nasady bardzo szybko się przetłuszczają (zaburza się równowaga sebum). Ciężkie i gęste włosy mają jeszcze jednego demona – trudno dobrać im odpowiednią pielęgnację. Maski do włosów, produkty do stylizacji i odżywki jakoś nie chcą współpracować: włosy się przeciążają, stają się oklapnięte i pozbawione objętości. Niby są szampony dla włosów przetłuszczających się ale niestety wiele razy przekonałam się, że nie pielęgnują dobrze skalpu – skóra głowy tylko się przez nie wysusza, a w efekcie stara się zrównoważyć poziom sebum i…produkuje go jeszcze więcej. Łojotok się nasila. Innymi słowy, bardzo trzeba uważać z takimi włosami: wyglądają ładnie, ale mają swoje własne demony, ciężko jest niestety dojść z nimi do ładu. Te z Was, która mają ten typ włosów zapewne wiedzą o czym mówię.

Co na grube, przetłuszczające się włosy? Nowy olejek Nanoil

Dlatego z pewnością zainteresujecie się wyjątkowym produktem, jakim jest olejek Nanoil do ciężkich i grubych włosów. Trafiłam na niego przypadkiem przy poszukiwaniu jakiegoś dobrego produktu do moich włosów – wspomniałam, że grube włosy również mają tendencję do wypadania? Zwłaszcza wtedy, gdy zmieniają się pory roku. Koszmar.

Olejek Nanoil przeznaczony jest stricte do włosów ciężkich, grubych, bez objętości, z tendencją do przetłuszczania. Hamuje wypadanie włosów, stymuluje ich wzrost, odbija je od nasady, nadaje lekkości i równoważy sebum na skórze głowy… no, no, no:) Opis świetny, ciekawa byłam jak to działa w praktyce. Kupiłam, użyłam, jestem już w połowie opakowania. Dziś wiem o nim wszystko;) Jesteście ciekawe, jak działa Nanoil?

Olejek do włosów Nanoil – opis i skład

Olejek Nanoil do włosów niskoporowatych to jeden z gamy trzech olejków: każdy jest oczywiście do innego rodzaju włosów. Ja nie miałam problemu z określeniem, który pasuje do moich. Podział jest dosyć konkretny. Opiszę pokrótce olejki, żeby każda z Was mogła sobie dobrać ten właściwy:)

• Olejek Nanoil do włosów niskoporowatych – grubych, ciężkich bez objętości, które często się przetłuszczają.
• Olejek Nanoil do włosów średnioporowatych – określiłabym je jako „normalne”, które często się puszą, elektryzują, czasami wypadają w nadmiarze, mają tendencję do przesuszania się, często ich końcówki wymagają wzmożonej troski, łatwo je przeproteinować i dlatego często są matowe.
• Olejek Nanoil do włosów wysokoporowatych – suchych, łamliwych, zniszczonych, które wymagają szczególnej troski i ochrony, oraz gruntownej odbudowy.

Myślę, ze żadna z Was nie będzie miała problemu z wyborem odpowiedniego olejku. Plusem jest też to, że na stronie Nanoil można zrobić sobie test na porowatość włosów, wówczas już nikt nie będzie miał wątpliwości, jaki olejek wybrać i jakiej pielęgnacji potrzebują włosy.

Każdy z 3-ch olejków ma inny skład, olejki są dobrane do rodzaju włosów, ich cząsteczki są dopasowane do budowy włosa. Oprócz olejów Nanoil zawiera jeszcze szereg składników pielęgnacyjnych oraz składniki hamujące wypadanie włosów i przyspieszające ich wzrost. W olejku do niskoporowatych włosów odnajduję:

Olejek cedrowy, olejek kokosowy, olejek arganowy, olejek rycynowy, masło shea, olejek marakuja, filtr UV, kerastim, (ekstrakt z nasion soi, wyciąg z kiełków pszenicy ), olejek babassu, olejek monoi, masło cupuacu, panthenol, witamina E, witamina A

Skład naprawdę imponujący – olejki, witaminki, filtr i jeszcze bonusik 😉 Pora na najważniejsze, czyli jak stosować olejek do włosów Nanoil, (jak olejować włosy), jakie są tego efekty i jakie opinie zbiera Nanoil.

Olejek do włosów Nanoil – aplikacja w 4 krokach

Ciężkie włosy nie cierpią kosmetyków leave-in. Ja nie nakładam na nie niczego, co nie wymaga spłukiwania, dlatego ciesze się, ze Nanoil należy do „zmywalnych” produktów. Aplikacja jest niezwykle prosta:

1. Nanoil nakładam na wilgotne włosy po umyciu, ponieważ po kąpieli łuski włosów są mocniej rozchylone i łatwiej/szybciej/więcej substancji odżywczych wchłaniają.
2. Zostawiam Nanoil na włosach i skórze głowy. Olejek jest pozbawiony parabenów i silikonów, więc jest bardzo przyjazny dla skóry głowy – w ogóle został on stworzony tak, by odżywiać i wzmacniać przede wszystkim cebulki Owijam włosy w turban, zostawiam wszystko na godzinę (czasami, gdy nie mam czasu jest to 30 minut).
3. Zanim zmyje go z włosów, nakładam na jakieś 5 minut na takie naolejowane włosy maseczkę – ona doskonale emulguje olej, dzięki temu nie mam żadnych problemów ze zmyciem go z włosów
4. Spłukuję olej i maskę, ponownie myję włosy…voila! Suszę pasma, lub czekam aż same wyschną.

Olejek do włosów Nanoil – efekty, działanie po 3 miesiącach

Muszę przyznać, że się nie zawiodłam. Nanoil działa naprawdę świetnie i bardzo poprawił stan moich włosów, a w szczególności skóry głowy. Efekt lżejszych i bardziej puszystych włosów widać już po pierwszym olejowaniu, ale dopiero po 3 miesiącach mogę z pełnym przekonaniem stwierdzić, że wiele zmieniło się na plus:

• włosy są gładkie i bardzo miękkie
• nabrały lekkości i świeżości
• skóra głowy jest czysta, nie przetłuszcza się, ani nie przesusza
• są ładnie uniesione u nasady
• łatwiej jest mi je ułożyć (ostatnio moje loki przetrwały całą imprezę)
• nie wypadają i ładnie rosną
• doskonale się rozczesują, nie plączą się
• pięknie błyszczą! <3
• na skroniach pojawiły mi się małe włoski, tzw. baby hair, w sumie się tego nie spodziewałam, jestem mile zaskoczona, niech sobie rosną, maluchy 🙂

Olejek do włosów Nanoil – cena

Nie siedzę nikomu w portfelu, więc nie wiem ile jesteście w stanie zapłacić za DOBRY kosmetyk do włosów. Ja uważam, że cena Nanoil jest bardzo uczciwa, ponieważ jest świetny. Jak dotąd żaden inny produkt nie zapewnił moim włosom takiej pielęgnacji. Dla mnie jest to level hard! 😀 Nanoil to coś więcej niż tylko „olejek do miziania po włosach”. Działa na cebulki, wzmacnia je, pobudza do pracy, poprawia stan skóry głowy i jej ukrwienie, działa na włosy w wewnętrznych partiach i na zewnątrz, aby wyglądały maksymalnie ładnie:) Rewelacja. Przy tym jest wydajny: ja po 3-ch miesiącach zużyłam mniej więcej pół butelki. Dlatego uważam, że cena Nanoil jest bardzo ok. Taki produkt wart jest dużo dużo więcej. Bezcenna rzecz 🙂 Myślę że raz na kilka miesięcy warto się skusić na taki rarytas:)

Olejek do włosów Nanoil – opinie

Sprawdziłam dla Was opinie o Nanoil. Nie zauważyłam jakiś mega krytycznych. Ogólnie to same plusy, co więcej – polecają go znane blogerki, włosomaniaczki i vlogerki – ich opinie są dla mnie zawsze dosyć istotne. Najczęstsze minusy, jakie dostaje Nanoil to: butelka się tłuści od olejku (a widziałyście butelkę po jakimkolwiek olejku, która się nie tłuści?). Innym nie odpowiada zapach, a ja jestem zauroczona, że nie ma tego mdlącego zapachu wyciskanych i okadzonych orzechów;) Zapach jest wyjątkowy i bardzo przyjemny – ja olejowanie włosów Nanoil traktuję trochę jak pielęgnację, trochę jak aromaterapię dla włosów;)

Na koniec jeszcze jedna rzecz…

…mój facet podbiera mi Nanoil!

Ostatnia, zaskakująca rzecz: mój facet podbiera mi Nanoil i pielęgnuje swoją brodę drwala:) Mam teraz drwala jak z żurnala:) Fajną ma tę brodę: zarost stał się miękki, lepiej mu się układa (to jego słowa) i nie jest taką suchą szczeciną jak dotychczas (to moje słowa hah).

Znacie olejek do włosów Nanoil? Stosujecie? Jak działa na Wasze włosy? A może Wasi mężczyźni potrzebują czegoś do pielęgnacji zarostu? Koniecznie zostawcie komentarz:)